Marianna Jasiczak o sztuce „Malinche kochanka Hernána Cortésa”

Od dziecka interesowałam się sztuką teatralną, aż w wieku 10 lat miałam możliwość wzięcia udziału w przedstawieniu. W 2014 roku w Muzeum Arkadego Fiedlera wraz z mamą i babcią brałam udział w pokazie etnomody.

Każdy strój został indywidualnie stworzony przez aktorkę. Proces powstawania kostiumów rozpoczynało malowanie emblematów inspirowanych kulturą i sztuką Majów. Następnie szyłyśmy ręcznie nasze suknie, a scenariusz napisałyśmy wspólnie. Miałam przyjemność zagrać jedną z głównych ról małą Malinali, a moja biologiczna babcia Marysia odegrała babcię Malinali. W Dobrego Ducha wcieliła się moja mama Krysia.

Spektakl przedstawia życie Malinali, od dziecka do dorosłej kobiety Donny Mariny oraz upadek kultury Majów, brutalne wymordowanie ludności przez hiszpańskich chrześcijan.